sobota, 16 lutego 2013

4. What is language aptitude? - 2

In my earlier post (What is language aptitude? - 1) I said in the conlcusion that language aptitude understood as a set of language learning abilities is available to anybody however to a various degree. Let us now develop this idea a little bit further in order to understand its collosal importance for langauge learning and, what interests me more, for language teaching..


In this post I will focus on one aspect of the observation made earlier, namely on the idea of 'componentiality of language aptitude', which simply means treating aptitude as being made up of several relatively independent sub-abilities. Observe that I used the word 'set' with reference to language aptitude. What it means is that language aptitude is not understood as one, uniform ability but as a composite of several sub-abilities. Language aptitude is not to be thought of as a monolithic, self-contained characteristic of a human being but as a construct of several parts making it up. Those sub-abilities, or components as we may say, may vary independently of each other in any person. And this is indeed the case. The classical model of language aptitude, proposed by Carroll and Sapon in 1959, assumes that there are four different components of aptitude which they named: phonemic coding ability, grammatical sensitivity, inductive language learning ability and rote memory (those will be defined in a different post - here our focus is on the idea of componentiality of aptitude). Now, the importance of the idea of componentiality of aptitude is this:  
 
Any human being differs from any other human being not by the kinds or types of abilities they have at their disposal (everyone has got the same set of abilities) but by the intensity in which those abilities are present in a given individual. 
 
What this means is that a given person may have different levels of different abilities available to him/her. In other words this particular person's ABILITY PROFILE may be established as his unique characteristic making him different from any other learner. The paramount importance of this view cannot be underestimated. What it means in practice is that success in learning a language is possible to be achieved BY DIFFERENT ROUTES. That is, learners with different ability profiles can achieve success in FL learning IF in language learning/teaching they make use of the abilities which are best developed in them. Or in other words, if they rely on those abilities which are the strongest. What follows from this is that to know his aptitude profile is beneficial for a learner and will make him more aware of the resources available to him and thus make his learning more willful, self-conscious, autonomous and purposeful. Alike for the teacher - to know his learners' profiles will enable him to adjust (within reasonable limits) his teaching to his learners' abilities, to attend to the learners' actual abilities and to enhance their motivation. Idealistic you say? Not at all, I'd reply. Many teachers have done that, including myself, but I must admit, not many enough. 

Here are a few issues that are related to what I've just discussed and which I leave for other posts:
1. How to find out about a learner's aptitude profile? (this is about aptitude tests)
2. What is the importance for a teacher to know his learners' profiles? (this is about aptitude profiles diagnosis and teaching)
3.  Is it realistic to match FL teaching to a learner aptitude profile in the context of school learning?

piątek, 8 lutego 2013

3. Czy można przygotować się do testu predyspozycji językowych?


Do napisania tego wątku sprowokowała mnie strona szkoły językowej, na którą przypadkiem się natknąłem, oferująca swoim klientom intensywny kurs przygotowujący kandydatów do testu predyspozycji językowych w ramach egzaminu wstępnego do gimnazjów/liceów dwujęzycznych/językowych. 
https://tim.edu.pl/kurs-predyspozycji-jezykowych/
Dalsze poszukiwania pokazały, że takich 'kursów przygotowawczych' do testu uzdolnień językowych jest więcej:
Pomyślałem sobie - 'Rynek nie mógł zareagować inaczej. Pojawia się towar deficytowy, do którego dostęp jest ograniczony przez dostępność miejsc w klasach dwujęzycznych więc rynek oferuje miksturę, która uleczy wszystkie twoje dolegliwości od oparzenia do rozwolnienia'. I ludzie, a raczej rodzice dzieci, to kupują i ślą biedaki na kursy przygotowujące do testu predyspozycji językowych chociaż wszystkie badania naukowe pokazują całkiem jasno, że uzdolnień w sensie takim jak jest to rozumiane w psychologii oraz jak to omówiłem w jednym z wątków poniżej, rozwinąć tzn., polepszyć zdecydowanie nie można.
       
Pytanie zawarte w tytule tego posta jest ważnym i trudnym do rozstrzygnięcia zagadnieniem z zakresu badań nad rolą zdolności językowych w nauce języka obcego. Przez rozstrzygnięcie rozumie się w nauce uzyskanie takich wyników badań, które jednoznacznie wskazywałyby na tę lub inną interpretację. W przypadku pytania czy uzdolnienia językowe można wyćwiczyć wyniki badań nie są do końca jednoznaczne. Zacznijmy od początku.  
 
Jeżeli, jak duża część naukowców jest skłonna twierdzić, uzdolnienia językowe są nam dane niejako 'na wejściu', tzn., są one na naszym wyposażeniu od urodzenia, czyli są wrodzone (co nie znaczy, że są dziedziczne tzn., przekazywane nam przez rodziców), to tak posiadane uzdolnienia poznawcze stosunkowo trudno zmodyfikować, ulepszyć, poprawić poprzez specjalnie na nie ukierunkowany trening. Nie ma zbyt wielu badań z zakresu zdolności językowych, w których badano by to zagadnienie, a te które są skupiają się tylko na jednym najwyżej dwu zdolnościach (aptitude components) i to badanych tylko w odniesieniu do zawężonej podgrupy całej populacji. Na przykład jedno badanie skupiło się na zdolności wnioskowania indukcyjnego (inductive language learning ability) czyli dochodzenia do reguł rządzących składnią nieznanego, najczęściej sztucznego języka, na podstawie dostarczonego do analizy materiału językowego w tym języku (jedno z typowych zadań w teście uzdolnień językowych) u dzieci w wieku od 8 do 10 lat. Porównanie wyników przed i po okresie treningu dla grupy kontrolnej i eksperymentalnej pokazało bardzo niewielki przyrost tej zdolności w grupie eksperymentalnej. Podobne wyniki uzyskano też dla tej samej zdolności w grupie studentów. Podobny brak znaczącej poprawy w ćwiczonej zdolności uzyskano dla zdolności kojarzonych z testami inteligencji. 
 
Co te badania pokazują? Ano to, że zdolności czy też predyspozycji poprzez proces treningu, ćwiczenia polepszyć w zasadzie się nie da. Przyrostowi na skutek interwencji dydaktycznej może ulec wiedza czyli kompetencje oraz umiejętności (skills) natomiast predyspozycje (aptitudes, propensities) przez to, że określają efektywność tego procesu i są przez to niejako fundamentem dla nich same zachowują względną stabilność i trwałość. 
 
Reasumując - jeżeli wspomniane na pocątku tego tekstu kursy są kursami przygotowującymi do testów predyspozycji językowych to są cwaną formą wyłudzania pieniędzy, a jeżeli są kursami przygotowującymi do testów wstępnych do klas dwujęzycznych, takich jak ten ze wcześniejszego mojego postu, to są połowiczną formą wyłudzania pieniędzy. Co to oznacza? Ano to, że testy wstępne do klas dwujęzycznych nie są testami uzdolnień (predyspozycji) językowych lecz testami kompetencji, czyli umiejętności nabytych w drodze uczenia się. Ale o tym w oddzielnym poście.

2. Uzdolnienia językowe a kompetencje językowe.

Polacy znani są z tego, że kogokolwiek spytasz to każdy zna się świetnie na medycynie, na pogodzie oraz na tym jak uczyć się języków obcych i jak nauczać języków obcych. To samo dotyczy uzdolnień do nauki języków obcych czyli inaczej predyspozycji językowych - wszyscy nagle stali się ekspertami od uzdolnień językowych. Należy tak sądzić po ilości różnego rodzaju testów, które pojawiają się w różnych szkołach, najczęściej gimnazjach, jako testy selekcyjne do klas dwujęzycznych. Testy te są albo tworzone radośnie na miejscu przez nauczycieli z danej szkoły albo dostarczane im przez kuratoria oświaty (kiedyś tak było z klasami dwujęzycznymi w liceach) lub też zamawiane w innych instytucjach parających się pomiarem dydaktycznym. Wszystkie te testy informują nas w swojej nazwie, że służą pomiarowi uzdolnień/zdolności/predyspozycji językowych, czyli takich zdolności, które w trakcie procesu edukacyjnego doprowadzą do osiągnięcia pewnego efektu kształcenia, czyli w tym przypadku, opanowania języka obcego na założonym przez ten proces poziomie. Innymi słowy zdolności te, czyli predyspozycje, są 'niewidoczne' dla nas przed procesem kształcenia i określają pewien potencjał do ukształtowania się, do skrystalizowania się w umiejętnościach, wiedzy, czy kompetencjach podczas nauki konkretnego przedmiotu. Czyli inaczej jeszcze biorąc sprawy wygląda to tak: predyspozycje są na początku, u podstaw jakiejkolwiek działalności czy to poznawczej czy praktycznej człowieka; jeśli się je odpowiednio zdiagnozuje i następnie rozwinie za pomocą odpowiednich interwencji dydaktycznych czyli po prostu mądrego nauczania to doprowadzą one do rozwinięcia się pewnych kierunkowych i już bardziej specjalistycznych umiejętności (wymiar praktyczny) czy też posiadanej wiedzy, inaczej kompetencji w danej dziedzinie (wymiar teoretyczny). Niestety te dwa proste i podstawowe pojęcia z zakresu dydaktyki (uzdolnienia a kompetencje) są nagminnie mylone, co widać chociażby w nazwie testu jak w linku poniżej: 
http://kasprowicz.az.pl/downl/przykladowy_test_kompetencji.pdf 
      Autor tego 'narzędzia' dumnie ogłasza wszem i wobec, że jego test jest testem mierzącym predyspozycje językowe, które są kompetencjami, czyli dokonuje rzeczy, której nikomu jeszcze nie udało się dokonać! Geniusz!!!
A tak poważnie to 'test' ten nie jest w żadnym przypadku testem predyspozycji językowych o czym w następnym blogu'.

1. Co to są uzdolnienia językowe? - 1

This blog is about language learning but not in the understanding of methods and/or techniques used to learn a foreign language but from a very narrow perspective of a language talent. Language talent, language aptitude, language learning propensity - all these terms are used interchangeably with reference to some sort of specialised abilities needed to learn a language. Or rather, believed to be needed to learn a language. There are a lot of misconceptions about this hypothetical, special talent for languages but the common belief is that it does exist. This belief is based on everyone's experience with langauge learning either that from schools (formal language learning) or from the naturalistic contexts (informal language learning). People have noticed that some people learn a foreign language faster and easier while other people do not. That is, they do learn a language to a certain extent but the process for them is slower and far more difficult than in the case of the first, lucky group. So to explain this fact we attribute this lucky group with some sort of a special talent, language learning ability which they possess and which makes the learning of a foreign and/or second language easier for them. Does it mean that the other, less lucky group will not learn a foreign language? That those who do not have these special abilities are doomed to failure? Absolutely not! What it means in effect is that those 'unlucky ones' do have SOME language learning abilities, however incomparable they might be with the high-aptitude group. Still, they will learn a foreign language in the end, however they need to invest more time and effort on their part in the process of learning (but see also my next post on this issue). An important thing to understand here, at the very begining of our blogging (or blabbing) about language aptitude, is this: EVERYONE CAN LEARN a foreign language irrespective of whether one has a language learning talent or not. On this view, foreign language aptitude is understood as a set of special abilities which are available to everyone. What people differ by is the amount and intensity of those abilities. This is very often interpreted in terms of more time that they need to master the language than do their talented friends. But, it doesn't necessairily have to be so as I explain in my next post: What is language aptitude? - 2.